O budowie tego zbiornika myślano już przed stu laty, ale prace – rozpoczęte w roku 1936 – zostały przerwane przez wybuch II Wojny Światowej i wznowione dopiero w roku 1960 i zakończone osiem lat później. Solina to zbiornik o największej w Polsce pojemności, liczącej blisko 500 milionów metrów sześciennych. Powierzchnia zbiornika to 2200 hektarów, zaś długość linii brzegowej wynosi aż 166 kilometrów. Niestety, wskutek dość dużego „rozbujania” jeziora przez fale, dochodzi do osypywania się brzegów i przyspieszonego zasypywania akwenu.
Jakie ryby i jak je łowić?
Właściwie – wszystkie! Imponujące klenie (można je podziwiać z 80-metrowej zapory), szalejące przy powierzchni bolenie, piękne sandacze, dość liczne szczupaki, okonie i sumy, ale także ryby niedrapieżne, przede wszystkim płocie, leszcze i karpie. Ichtiofauna zbiornika robi wrażenie, ale samo wędkowanie jest trudne. W pobliżu brzegów praktycznie całe dno ma charakter skalisty, co bardzo utrudnia spinningowanie. Im dalej wypłyniemy, tym lepiej, ale z zaczepami trzeba się liczyć – wymagany jest bardzo staranny dobór ciężaru przynęty (główki dżigowej), tak aby co chwila nie grzęznąć w zawadzie. Na szczęście drapieżniki dość chętnie podnoszą się do wabików i można je złowić nawet w pół wody (a wieczorami czy w nocy nawet spod powierzchni).
Kiedy najlepiej?
Wydaje się, że najlepszymi okresami do połowów na Solinie są czerwiec (kiedy ruch turystyczny jest jeszcze znikomy), a potem wrzesień i październik. W miesiącach wakacyjnych na wodzie jest sporo turystycznych łódek, żaglówek i surfingowców. Obowiązuje zakaz używania silników spalinowych – zbiornik objęty jest strefą ciszy.
Baza turystyczna i zasady wędkowania
Nad brzegami Soliny powstało wiele ośrodków turystycznych, zwłaszcza w pobliżu znanego uzdrowiska Polańczyk. Tam też najłatwiej będzie o wypożyczenie łodzi. Warto poszukać noclegów w mniej uczęszczanych miejscowościach Solinka i Jawor.
Solina jest niezwykle atrakcyjnym miejscem dla miłośników przyrody – można tu spotkać wiele rzadkich ptaków wodnych, a także drapieżników – bielików, kań czarnych, rybołowów…
Gospodarzem wody jest Okręg PZW w Krośnie. W celu opłacenie zezwolenia na łowienie, należy się kontkatkować z loklanym kołem PZW.